nazad

Spruce i Samba Me I Brazylijski upał

koncerty
Cena imprezy
10.00
Data imprezy
2024-05-17 19:00 do 20:00

o

Wykona:
Eglė Petrošiūtė – wokal,
Djâmen Farias – gitara, wokal,
Matheus Nicolaiewsky – kontrabas,
Fernando Paiva – pochmurno.

„Samba Me” to podróżujący zespół muzyczny typu world/soul, wywodzący się z tradycji muzyki brazylijskiej. Mistrzostwo czterech oddanych improwizujących muzyków, ich gra, melodyjne, podnoszące na duchu piosenki i gorące rytmy - Maracatú, Samba, Ijexá, Choro, Jongo, Baião, Candomblé itp. – angażuje publiczność w akt autentycznej ekspresji muzycznej. Ich koncerty są zawsze dynamiczne – od spokojnej, rozgrzewającej bossa novy po momenty szalonego pokazu bębnów, podczas których nie tylko muzycy, ale i publiczność mogą uwolnić się z okowów „normalności” i całkowicie zrelaksować się oraz otworzyć swoją wyobraźnię.

Eglė Petrošiūtė to wokalistka, kompozytorka, autorka tekstów i producentka, która poznała swoich brazylijskich kolegów podczas studiów muzycznych w Holandii. Zdecydowanie wschodząca charyzmatyczna Eglė, reprezentowana przez wydawnictwo płytowe ZenneZ Records, wydała niedawno w Holandii swój solowy album „Bird's Notes” i od dawna wyrobiła sobie miejsce na holenderskiej i międzynarodowej scenie jazzowej i brazylijskiej muzyki jako twórczy, nieco szalony improwizator o ciepłej, wyrazistej barwie.

Fernando Paiva to nie tylko instrumentalista, ale także showman, autor tekstów, improwizator, znawca rytmów ze wszystkich regionów Brazylii. Nie tylko zakłada zespół od perkusji, komunikuje się z publicznością, ale także daje koncerty solowe, podczas których zaskakuje wokalną perkusją. Fernando to doświadczony i niezwykle kreatywny wilk, który grał z takimi znakomitościami jak Joe Zawinul Syndicate, Lionel Ritchie, Joe Anderson, Raul de Souza, Hermeto Paschoal, Alegre Correa, Vienna Art Orchestra i innymi.

Djâmen Farias to młody kompozytor, autor tekstów, gitarzysta i wokalista, który ma już na swoim koncie jedną nagrodę Latin Grammy. Łączy wszystkich członków zespołu gitarową harmonią, a jego aksamitny głos doskonale wspiera Egle.

Matheus Nicolaiewsky to wirtuoz kontrabasu, który wraz z Fernando dba o to, aby szarża samby nie pozostawiła nikogo obojętnym. Niezwykle elastyczny, potrafiący grać zarówno „perkusyjnie”, jak i lirycznie, wprawiając publiczność w taniec i płacz. Jego przeszłość obejmuje dziesiątki albumów z udziałem amerykańskich, holenderskich, brazylijskich, belgijskich, francuskich, hiszpańskich, włoskich mistrzów jazzu, takich jak Peter Bernstein, Vincent Herring, Stochelo Rosenberg i wielu innych.