Spinki do mankietów
o
Według badaczki sztuki Violety Jocienė jego obrazy przypominają okna lub małe gobeliny. Znany izraelski artysta Anatolijus Baratinskis, który od kilku lat uczestniczy w wystawach plenerowych i wystawach w naszym kraju, tym razem prezentuje cykl prac oddających jego wrażenia z Litwy, które powstały specjalnie dla „Aukso pjūvio "galeria w Kownie w 2023 roku.
Autorka patrzy na naszą krainę jakby przez eksploracyjne „okna” płócien: duże i małe, otwarte i zamknięte, zapraszając nas do wniknięcia w głębię obrazu lub zamieniając nas w „oglądanych” – kiedy nie patrzymy, ale jakbyśmy zostali wykryci przez spojrzenie stamtąd. I tam, w świat twórczości A. Baratinskiego, „tkają się” tajemnicze fragmenty pejzażu, wyłaniające się kontury chat litewskich, kolory charakteryzujące poszczególne pory roku czy nuty pory dnia. Ślady wrażeń, mające najwyraźniej swój początek w odczuwalnym związku z obszarami litewskimi lub przeżytymi sytuacjami, wypływające z historycznych i osobistych jezior refleksji historycznej, obudzonej przez żywe, wszechobecne siły natury. Autor lubi mówić aluzjami i intuicjami, wprowadzając wymiar czasu, posługując się racjonalnymi ramami kształtowania plastycznego ciała, ale jednocześnie okrywając je tkaniną nostalgicznych emocji, nie pozbawionych zadań autoanalizy – to nieprzypadkowo M. Korolj, autor tekstów o artyście, nazwał go alchemikiem.
Jak zwykle język obrazów A. Baratinskisa poświęconych Litwie jest wielowarstwowy. Miękki i wrażliwy, mieszczący szeroką skalę emocjonalną. Niczym tkaniny utkane z powietrza, światła i rozpoznawalnych zapachów, chronią tajemniczy blask, niosąc ze sobą poczucie świętości. Nie brakuje też napięcia: utwory kontrastują ze ścisłą rytmiką, kadrowaniem kompozycji oraz powolnym i kruchym, wręcz rozpływającym się rozkładem treści; łącząc wyraźne struktury z delikatnymi przejściami kolorów. Te ostatnie są szczególnie dopracowane, ale łatwo je „odczytać” litewskiemu oku – środowisko naturalne uczy nas słuchać poezji i muzyki tworzonej palcami natury, subtelnych historii jej przestrzeni.
W podobny sposób artysta zapewne widzi także nasz kraj – mały i mocno zbudowany, wielokrotnie „obramowany” i zraniony bolesnymi realiami historycznymi, zachowujący jednak delikatne wyczucie natury, głębokie poczucie fundamentalnych sił i prawd. Uzdrawiają jak czysta woda źródlana, sprawiając, że okna zamieniają się w drzwi, zapraszając w podróż. Sakralizowana tonalność obrazów, często zmierzająca do uniwersaliów, jest jeszcze bardziej widoczna w sąsiednim cyklu prac: A. Baratinskis odsłania w nim barwno-architektoniczne wizje Jerozolimy. Blask i wielki dar Życia, liczne wątki i warstwy doświadczenia świata objawiają się stopniowo widzowi i pozwalają mu doświadczyć zbliżania się do wiecznego Jeruzalem.
O autorze:
Anatolij Baratyński w 1962 r urodził się i dorastał w Ufie (Federacja Rosyjska), 1988. absolwent Magnitogorskiego Instytutu Pedagogicznego na Wydziale Sztuk Pięknych, 1991. wyemigrował do Izraela. Od tego czasu aktywnie angażuje się w izraelskie i międzynarodowe życie artystyczne, znacząco przyczyniając się do rozwoju i upowszechniania współczesnej sztuki izraelskiej. Zorganizował kilkadziesiąt wystaw osobistych w Rosji, Izraelu, Norwegii, Niemczech, Kanadzie, USA, Włoszech, Słowenii, Litwie; zdobyła wiele nagród w międzynarodowych konkursach i wystawach.
Artystka zajmuje się malarstwem sztalugowym, akwarelą, grafiką i fotografią, z sukcesem rozwijając gatunki zarówno sztuki figuratywnej, jak i abstrakcyjnej. Stale doskonali swoje autorskie techniki eksperymentalne - łącząc malarstwo, grafikę i odbitkę fotograficzną. Myśli na swój sposób o tematach czasu i wieczności, zagłębia się w harmonie i sprzeczności koloru i formy, dba o odzwierciedlenie pamięci i historii – sztuki, nauki, natury – i oczywiście dynamicznej i żywej badanie natury ludzkiej.”
Wystawa malarstwa Anatoliusa Baratinskiego „W śladach wrażeń” będzie czynna w Birsztańskim Kurhausie do 10 września.